Aby się odstresować to wędkuję. Jest to moja największa, a zarazem jedyna pasja. Mówią, że jestem wędkarzem z dziada pradziada.
Mój zawód wymaga ode mnie ogromnego nakładu pracy, nie fizycznej, lecz psychicznej. Jestem policjantem.
Wędkowanie pozwala mi na odcięcie się od tego, co widzę i robię w pracy. Mogę odetchnąć, a także zebrać własne myśli.
Teodor nie opublikował jeszcze żadnego artykułu z tagami.